! Post zawiera, tylko moją opinię i przemyślenia !
Dzisiaj postanowiłam poruszyć kwestię, która męczy mnie od dłuższego czasu. Wraz z moim psem, codziennie rano spaceruję po okolicy i widzę dziesiątki tablic ostrzegawczych na bramach i furtkach.
Zaczęłam się zastanawiać, czy napisy typu "Uwaga zły pies", rzeczywiście odzwierciedlają prawdę? Czy nasz pupil naprawdę jest ZŁY?
Po głębszych przemyśleniach doszłam do wniosku, że żeby być "złym", trzeba rozróżniać dobro i zło. Tutaj ponownie zmusiłam się do intensywnego myślenia i według mnie zwierzęta nie posiadają takiej umiejętności. To człowiek uczy swojego czworonoga zachowania.
Oczywiście zgadzam się z tym, iż każdy pies ma inny temperament; niektóre łatwiej się uczą, niektóre trudniej, jeszcze inne nie są w stanie znieść żadnych istot żywych wokół siebie i są w stosunku do nich agresywne. Jednak moim zdaniem "agresywny" nie oznacza "zły".
Pies nie szczeka i nie atakuje nikogo, ponieważ jest "zły". Dla niego jest to naturalny odruch, nie zdaje sobie sprawy, że mógłby zrobić cokolwiek innego. Nie myśli nad swoim zachowaniem w taki sposób, jak człowiek. Jeśli od małego był chwalony i nagradzany za bronienie domu i ogrodu, to nie dziwmy się, że ugryzie, gdy ktoś nieproszony wejdzie na JEGO teren.
Nie ubliżajmy naszym zwierzakom! Przecież, gdyby nas ktoś nazwał "złym człowiekiem" nie bylibyśmy z tego zadowoleni, prawda?
Dlatego wyrzućcie to jedno, zbędne słowo i wywieście nową tabliczkę.
Bardzo Was proszę, jeśli macie pieska i chcecie ostrzec przed nim odwiedzających wybierzcie milszą tabliczkę. Przecież go kochacie? :)
Gdzie kupić?
Jestem pewna, że znajdziecie mnóstwo tabliczek np. na allegro.
Dodatkowo
Jeśli macie problem ze zrozumieniem Waszego pupila lub po prostu chcecie poznać tajemnice tych cudownych czworonogów, gorąco polecam "Sygnały uspokajające" Turid Rugaas.
Książka opowiada o tym w jaki sposób psy unikają konfliktów. Została napisana w bardzo przystępny sposób, także nie obawiajcie się, że nic nie zrozumiecie. Niezbyt gruba (niecałe 90 stron) z mnóstwem zdjęć. Zawiera przykłady z życia wzięte.
Dzięki tej książeczce dowiecie się w jaki sposób można pomóc zwierzakowi się odprężyć i zrelaksować. Spróbujcie, nawet zwykłe ziewanie potrafi zdziałać cuda!
Gdzie kupić?
-----------------------------------------------------------------
Pamiętajcie, że psy nie są krwiożerczymi bestiami, które czekają, tylko na to, by Was pożreć! Przygarnijcie psiaka ze schroniska :).
Pytania i propozycje - wszystkie możliwości skontaktowania się ze mną podałam w zakładce "Kontakt i propozycje".
Mimi
Całkowicie się zgadzam, nie rozumiem tych tabliczek..
OdpowiedzUsuńWartościowy blog, będę zaglądać ;)
Dziękuję bardzo i serdecznie zapraszam do czytania innych postów! :)
UsuńTaki mam zamiar:)
UsuńZgadzam się, psy to bardzo mądre stworzenie i z natury są bardzo łagodne. Ich agresja jeśli się pojawia w niektórych przypadkach, spowodowana jest ludźmi, ludźmi którzy w pewien sposób źe je traktują.
OdpowiedzUsuńŚwietny blog, widzę młoda dziewczyna, ale już świetne spojrzenie na ważne sprawy :)
Dokładnie! Zamiast od razu oskarżać zwierzę, trzeba czasem się dobrze zastanowić jakie mogły być przyczyny takiego zachowania.
UsuńDziękuję za miłe słowa i zapraszam do czytania innych postów :).